Jak poprawić apetyt krowy?

Aby zapewnić wysoką produktywność w stadzie, istotną rolę odgrywa odpowiednie żywienie krów mlecznych. Do wyprodukowania optymalnej ilości mleka, współczesna krowa powinna pobierać odpowiednią ilość pasz – zarówno objętościowych, jak i treściwych. Często zdarza się jednak, że krowa zwyczajnie nie chce jeść podanego pokarmu. Jako hodowca możesz zastanawiać się, jakie są przyczyny braku apetytu u bydła, a także co zrobić, gdy krowa nie chce jeść. Powodów może być wiele, dlatego tak ważne jest zdiagnozowanie problemu, zanim podejmiesz właściwe kroki lub wdrożysz leczenie. W tym artykule rozwiejemy wszelkie wątpliwości i zaspokoimy Twoją ciekawość.

Co powoduje brak apetytu u krowy?

Laktacja, zasuszenie i poród to trzy etapy życia krowy, a każdy z nich wymaga innego rodzaju żywienia oraz pielęgnacji. Przyczyny braku apetytu mogą być więc związane z nieodpowiednią dawką czy rodzajem paszy, niedostosowanej do aktualnego etapu życia. Niechęć do pokarmu częściej wykazują pierwiastki niż wieloródki, a także krowy w pierwszej fazie laktacji. Szukając przyczyn braku apetytu u bydła mlecznego lub opasowego, warto zacząć od wykluczenia potencjalnych chorób. Szczególną uwagę należy poświęcić na często pomijaną kwestię zdrowotną, czyli stan racic. Schorzenia kończyn mają duży wpływ na brak zainteresowania przyjmowaniem pokarmu. Inne powody to:

  • zła jakość paszy,
  • niska smakowitość,
  • forma podania (np. sproszkowana lub za bardzo rozrzedzona pasza),
  • zanieczyszczenie paszy spowodowane brudnym korytem czy żłobem,
  • brak stałego dostępu do świeżej wody.

Często zdarza się też, że krowa po wycieleniu nie chce jeść – powodem takiej sytuacji mogą być również choroby, w tym ketoza. Wśród innych przyczyn wymienia się często stres związany z odstawieniem cielaka, komplikacje poporodowe np. zatrzymanie łożyska i spowodowane tym zakażenie. Powód może być też bardziej prozaiczny – za szybkie zwiększenie dawki pokarmowej tuż po wycieleniu się bydła. Jest to czas, w którym większość krów naturalnie ma zmniejszony apetyt. Do mniej więcej 10-12 tygodnia laktacji u krów wysokowydajnych może występować zjawisko fizjologicznego ujemnego bilansu energii, co powoduje mobilizację rezerw tłuszczu i białka mięśniowego.

Inne przyczyny braku apetytu u bydła mlecznego

Podczas zmiany paszy, bydło często potrzebuje czasu na przyzwyczajenie się do nowego pokarmu, co może powodować brak łaknienia. Na pobranie paszy negatywnie wpływają również wysokie temperatury powyżej 27 stopni Celsjusza, dlatego wielu hodowców skarży się na mniejszy apetyt swojego stada w okresie letnim.

Zmagasz się z brakiem apetytu u cielaka? Skontaktuj się z lekarzem weterynarii – młode osobniki są bardziej narażone na choroby, które mogą okazać się zakaźne oraz śmiertelne. Do najczęstszych powodów zalicza się schorzenia układu pokarmowego lub oddechowego w pierwszych tygodniach odchowu, a także biegunki, które prowadzą do niebezpiecznego odwodnienia. Na umieralność cieląt wpływ mają także czynniki genetyczne, takie jak rasa i wiek matki, a także rozwój w życiu płodowym.

Jakie są skutki braku apetytu?

Obniżony apetyt bezpośrednio przekłada się na niskie pobieranie suchej masy. Wpływa to na obniżenie produkcji mleka i jest to najbardziej zauważalny skutek przyjmowania zbyt małej dawki pokarmowej. Tym samym zmniejsza się wydajność całej laktacji, występuje też drastyczna utrata masy ciała, a także problemy z kolejnym zacieleniem, czyli pogorszenie się wskaźników rozrodu. Problem z żywieniem całego stada z pewnością odbije się ujemnie na produkcji, natomiast brak apetytu u pojedynczych osobników może skutkować znaczącym pogorszeniem się stanu zdrowia oraz zmniejszeniem się wydajności krowy.

Wiele potencjalnych przyczyn braku apetytu można wyeliminować samodzielnie, czasem jednak konieczna jest porada weterynarza. Warto zawsze mieć na uwadze, że niechęć do przyjmowania pokarmu może być sygnałem ostrzegawczym i zwiastować chorobę. W takiej sytuacji szybka interwencja zapobiegnie potencjalnym zakażeniom w stadzie, a być może pozwoli określić przyczyny pogarszającego się stanu zdrowia.

Jak karmić krowy?

Dobrze dobrana pasza dla krów zapewni stadu zdrowy rozwój, a także zwiększy produktywność i opłacalność hodowli. Aby zwiększyć apetyt bydła, można zastosować dodatek drożdży lub melasy do paszy, a także wzbogacić codzienną dawkę o warzywa. Pasza powinna być też przede wszystkim świeża – kiszonki nie mogą więc zawierać pleśni, zapachu zjełczałego masła, a także muszą mieć odpowiednią kwasowość. O jakości kiszonek decyduje pora zbiorów zielonek. Nie powinny one zawierać zbyt dużej ilości włókna.

W okresie letnim warto zadbać nie tylko o stały dostęp do wody, ale również o odpowiednie zacienienie na pastwisku, wentylatory chłodzące oraz zraszacze i zamgławiacze. Należy również zastanowić się nad zmianą dawki pokarmowej. Zamiast suchej masy, warto podawać silnie skoncentrowaną dawkę ze zwiększoną zawartością tłuszczu. Wspomoże to proces zmniejszania wydzielania ciepła w trakcie trawienia. Warto również zainwestować w lizawki, bogate w niezbędne podczas upałów składniki mineralne oraz dodatki paszowe, które poprawiają zapach i smak paszy, zwiększając tym samym pobieranie przewidzianej dawki.

Podsumowanie

Żywienie bydła mlecznego jest nie lada wyzwaniem. Na szczęście wiele przyczyn braku apetytu można wyeliminować w prosty sposób – regularnie czyszcząc koryta, dbając o stały dostęp do wody oraz wybierając wysokiej jakości pasze dostosowane do wieku, oraz fazy laktacji krowy. Biorąc pod uwagę przyczyny braku apetytu u krów oraz stosując się do powyższych metod, możesz znacznie poprawić dobrostan i komfort stada bez względu na porę roku. Tym samym ograniczysz spadek apetytu u bydła hodowlanego, a co za tym idzie również stratę mleka.

Jako ceniony na świecie producent pasz dla zwierząt, sklep oferuje jedne z najlepszych produktów w Polsce. U nas kupisz pasze specjalistyczne dla świń, krów czy cieląt, a także mieszanki mineralno-witaminowe oraz uzupełniające o niepowtarzalnym składzie. Tego typu produkty pomogą Ci utrzymać stado w zdrowiu oraz zagwarantować sobie opłacalność hodowli.